piątek, 17 lutego 2017

"#kot nie lubi ludzi, #kot się z reguły nie przywiązuje, #kot się bardzo łatwo nudzi, #kot się niczym nie przejmuje", czyli Międzynarodowy Dzień Kota

Tomasz Olbratowski stwierdził w porannym felietonie w RMFie, że "ludzie dzielą się na tych co mają kota i na tych co kota nie mają.". Bardzo trafne.

Ja mam kota. Właściwie kotkę. Jest nieco walniętym stworzeniem i tego nie można jej odjąć, ale jest członkiem mojego gangu i uwielbiam ją. 

Kilka razy zastanawiałam się nad tym co w niej siedzi - nie doszłam do żadnych wniosków. 
To jest stworzenie odseparowane w zasadzie od reszty świata. Jedyny kontakt jaki miała z dziką naturą, to lot podczas wypadania z okna i późniejsze koczowanie pod zawieszeniem samochodu sąsiadów do momentu aż jej nie znalazłam. Poza tym? Cztery ściany na jednym z ostatnich pięter w jednym z osiedlowych bloków. Ona biega, cieszy się, śpi i odpoczywa w jednym miejscu i ciągle przebywa z tymi samymi ludźmi. Ona musi gonić wokół własnej osi, jeśli chce się bardziej rozpędzić, bo w przeciwnym razie skończyłoby się z głową w ścianie. Ona przeżyła upadek z trzeciego piętra. Ona mieszka tylko ze mną i z K. - no, jak ona ma być normalna?




A.



1 komentarz: